W dobie coraz głębszego kryzysu i niepewności jutra, przy otaczających nas nieustannie doniesieniach o piramidach i defraudacjach finansowych, wiarygodność informacji finansowej znacznie zyskuje na znaczeniu. 

Każdy inwestor, zarówno obecny jak i potencjalny, poszukuje rzetelnych informacji o kondycji finansowej spółki. Narzędziem, które pozwala mu na obiektywny wgląd w finanse jest wiarygodne sprawozdanie finansowe. Dzięki niemu znacznie zmniejsza się dysproporcja pomiędzy informacją dla kierownictwa spółki, a informacją dla jej zewnętrznego otoczenia. W konsekwencji prowadzi to do wzrostu zaufania do spółki oraz osób nią zarządzających, a co za tym idzie - wzrostu wartości rynkowej przedsiębiorstwa. 

Niestety przedstawienie rzetelnie informacji finansowej o spółce nie jest wcale łatwe. Często pojawiają się błędy, które mogą mieć charakter celowy lub niecelowy. Ten drugi wynika z niekompetencji lub braku wiedzy osób sporządzających sprawozdanie finansowe. Najczęściej popełniane błędy to:

•     niekompletność informacji, szczególnie w okresowych sprawozdaniach finansowych,

•     zniekształcenie wyniku finansowego poprzez zawyżanie przychodów lub zaniżenie kosztów,

•     wprowadzanie do aktywów bilansu pozycji kosztowych,

•     nieprawidłowe ustalanie szacunków księgowych,

•     nieprawidłowa klasyfikacja umów leasingu.

Błędy wpływają na obniżenie użyteczności i wiarygodności informacji finansowych. Te najczęściej popełniane charakteryzują się głównie:

•     Niekompletnością informacji występującą w okresowych sprawozdaniach finansowych, która dotyczy najczęściej:

- braku opisu ważnych, istotnych, ale nietypowych transakcji, np. nabycie jednostki, zmiana polityki rachunkowości itd.
- niedostosowanej polityki rachunkowości, która uwzględniałaby sytuacje specyficzne, wynikające z charakteru jednostki lub branży,
- braku odpowiednich ujawnień w aspekcie kontynuacji działalności;
- braku opisu do istniejących ryzyk związanych z monitorowaniem należności (polityki kredytowej) i ryzyk walutowych oraz systemu zarządzania tymi ryzykami,
- za mało szczegółowe tabele w stosunku do istotnych pozycji, takich jak: rozliczenia międzyokresowe kosztów, rezerwy, noty z kalkulacjami podatku bieżącego i odroczonego.

•     Zniekształcaniem wyniku finansowego związanym z chęcią wykazania lepszych wyników finansowych niż w rzeczywistości ma to miejsce w celu uzyskania osobistych korzyści lub korzyści dla samej spółki. Najczęstszy sposób to przesunięcie kosztów i przychodów pomiędzy latami.

•     Wprowadzaniem do aktywów bilansu pozycji kosztowych

•     Szacunki księgowe w dobie kryzysu stanowią duży bodziec do manipulacji, jak również często spotykamy się z błędem wynikającym z niedoszacowaniem wartości. Są to najczęściej: zaniżenia odpisów aktualizacyjnych czy też rezerw na koszty gwarancji i usługi wykonane, ale nie zafakturowane.

•     Nieprawidłową klasyfikacją leasingu, czyli w praktyce: klasyfikacja leasingu finansowego jako operacyjny. Najczęstszą przyczyną jego występowania jest chęć ułatwienia rozliczeń, które dla leasingu operacyjnego są znacznie prostsze.

W związku popełnianymi błędami powstało zapotrzebowanie na odpowiednie systemy eksperckie, które pozwalają sprawdzić obszary narażone na manipulacje, pomogą w wyliczeniach odpisów, tworzeniu rezerw oraz szybkiej identyfikacji czy dany leasing należy zakwalifikować operacyjny czy finansowy. Jednym z takich programów jest 24ivalue.pl, który  dzięki kompleksowemu działaniu pozwoli zaoszczędzić czas oraz uzyskać pewność, co do prawidłowości dokonanych wyliczeń.


 Życzymy Wszystkim wiarygodnych sprawozdań

Strona główna Wszystkie wpisy